Dziś w Oleśnicy odbył się protest, którego organizatorami byli Oleśnicki Strajk Kobiet oraz Strajk Kobiet z Wrocławia.
Pierwsza część protestu miała miejsce przed szpitalem, a wzięli w nim udział również posłowie Małgorzata Tracz i Krzysztof Śmiszek. Oboje wyrazili swoje stanowcze wsparcie dla kobiet oraz empatyczny stosunek do zespołu ginekologii oleśnickiego szpitala, który jest jednym z niewielu miejsc w Polsce, gdzie legalnie przeprowadza się aborcje.
Krzysztof Śmiszek podkreślił spokojny, wyważony, ale stanowczy charakter protestu, którego celem jest przeciwstawienie się działaniom fundamentalistycznych organizacji. Ich obecność miała na celu wsparcie personelu medycznego, pacjentek oraz wszystkich polskich kobiet. Podkreślono potrzebę stworzenia przyjaznego środowiska dla kobiet w Polsce.
Małgorzata Tracz zwróciła uwagę na ważność miejsc takich jak szpital w Oleśnicy, które umożliwiają kobietom dostęp do bezpiecznych aborcji. Przypomniała również o konieczności posiadania więcej takich placówek w kraju, aby ratować życie kobiet, takie jak pani Izabela z Pszczyny.
Rienka Kasperowicz odczytała treść petycji, która ma być przekazana władzom Oleśnicy. Petycja dotyczy podjęcia kroków prawnych w celu ograniczenia dalszych demonstracji fundacji Pro Prawo do Życia, które od dłuższego czasu odbywają się w Oleśnicy. Organizatorzy protestu apelują o użycie wszelkich dostępnych środków prawnych w celu powstrzymania tych manifestacji, które prowadzą do zniesławiania lekarzy i narażania pacjentek na przemoc.
Następnie radny Wrocławia - Dominik Kłosowski, który spotkał się niedawno z burmistrzem Oleśnicy, wyraził nadzieję, że władze miasta wykorzystają narzędzia prawne tak, jak to robi Wrocław w przypadku podobnych manifestacji przeciwników aborcji.
źródło: nolesnica.pl/
