Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie poczty w Lubaniu

Gdzie te listy? Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie lubańskiej poczty.

"Przez ostatni rok wielu mieszkańców powiatu lubańskiego narzekało, że otrzymywało pocztę albo z kilkumiesięcznym opóźnieniem, albo przesyłki do nich nie docierały. Interwencje w lubańskiej placówce Poczty Polskiej, skargi nie tylko do samego operatora, ale i za pośrednictwem innych instytucji nie przyniosły spodziewanego efektu, a o własne przesyłki trzeba "toczyć walkę" na lubańskiej poczcie. Skala problemu spowodowała, że sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Postepowanie trwa, a poszkodowani mogą się zgłaszać"- takie informacje zamieścił lokalny portal elubań.pl/
Lokalna gazeta internetowa informuje, że problemy z funkcjonowaniem poczty w Lubaniu zaczęły się jeszcze w 2019 roku:
- Kiedy to niemal setka listów zamiast do mieszkańców Henrykowa i Radogoszczy trafiła do Kwisy. Wówczas wydawało się, że to jednostkowy przypadek, a Poczta zapewniała, że wyjaśni tę sytuację, a poszkodowani otrzymają odszkodowania. Tylko, że Poczta w ramach odszkodowania nie pokryje np. odsetek za zwłokę od nieopłaconych rachunków.
Przez kolejne dwa lata problemy z dostarczaniem przesyłek oczywiście się pojawiały. Bożonarodzeniowe kartki pojawiały się w skrzynkach na Wielkanoc, skierowania do sanatoriów kilka tygodni po terminie stawienia się na leczenia, dokumenty, monity, nie wspominając już o paczkach, które podobnie do listów pojawiły się po kilku awanturach na poczcie i odpowiednio długim czasie oczekiwania.

Z początkiem roku sytuacja z dostarczaniem poczty częściowo się poprawiła - cześć mieszkańców zaczęła otrzymywać pocztę w pakietach, raz na kilka tygodni. Szczególnie mieszkańcy miasta odnotowali częstsze wizyty listonoszy. Jednak do redakcji portalu ponownie zaczęli sie zgłaszać poszkodowani klienci:

- Matka płaci PZU Życie i co rok przychodzi wyższa stawka i jak chce kontynuować starą to musi odesłać im, że przy starej zostaje. Oczywiście z PZU nic nie dotarło, a PZU naliczyło nową, wyższą stawkę.

Niestety, działalność, a właściwie brak działań ze strony Poczty Polskiej w Lubaniu, przyczyniły się do wielu problemów mieszkańców powiatu lubańskiego. Dotkliwość i szkodliwość tego zjawiska doprowadziły do podjęcia tematu przez Policję i Prokuraturę. Pod koniec 2022 roku Prokuratura Rejonowa w Lubaniu wszczęła postepowanie, które obecnie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Prokuratura bada działalność lubańskiej placówki od 2018 roku, przesłuchano już czterdziestu świadków i nadal jest ustalany krąg pokrzywdzonych.

- Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze prowadzi śledztwo w sprawie ukrywania i usuwania korespondencji, uniemożliwienia lub znacznego utrudnienia zapoznania się z przeznaczoną dla nich informacją osobom uprawnionym — adresatom przesyłek pocztowych kierowanych za pośrednictwem placówki pocztowej w Lubaniu, a także ewentualnego przywłaszczenia mienia z przesyłek oraz podrabiania podpisów odbiorców przesyłek w celu użycia ich za autentyczne. Aktualnie postępowanie toczy się w sprawie o czyny z art. 276 kk, 268 § 1 kk, 270 § 1 kk oraz 284 § 1 kk. - jak poinformował portal eluban.pl prokurator Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Pokrzywdzeni mogą się zgłosić

W toku śledztwa prokuratura przesłuchała już kilkudziesięciu świadków, jednak pokrzywdzeni mogą nadal się zgłaszać do policji i prokuratury. W sprawie podejmowane są liczne czynności procesowe, zabezpieczono dokumentację, jednak śledztwo jest w toku, więc nie wiemy jeszcze kto i jakie zarzuty usłyszy.
Powstała także specjalna ankieta dla czytelników z pytaniem - Czy sytuacja z dostarczaniem poczty w powiecie lubańskim się poprawiła?

Ankieta dostępna jest na stronie portalu eluban.pl/.

 

źródło: artykuł z portalu elubań.pl/

Horoskop

licznik odwiedzin

427983
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors