Dolina Baryczy to też wymarzone miejsce do bicia rekordu Guinnessa. Dlatego część najdłuższego triatlonu na świecie będzie odbywała się właśnie w Dolinie Baryczy, wokół rezerwatu Stawy Milickie. Od 12 sierpnia będzie można uczestniczyć wraz z mistrzem Damianem Kosterą w części rowerowej, próbie bicia rekordu, który będzie codziennie pokonywał trasę 200 kilometrów.
Adrian Kostera jest dwukrotnym mistrzem świata na dystansie 5-krotnego Ironmana. Teraz wielka przygoda rozpoczyna się tu w Dolinie Baryczy, gdzie mistrz chce pobić najdłuższy triatlon na świecie. Na etap rowerowy wybrał krainę Doliny Baryczy i Milicz jako stolicę rowerową Dolnego Śląska.
W grudniu zeszłego roku wybieraliśmy trasy wokół Stawów Milickich, które będą odpowiednie do bicia rekordu. Triatlon odbywa się pod patronatem Cezarego Przybylskiego Marszałka dolnego śląska, a etap wokół stawów objęła patronatem spółka Stawy Milickie S.A.
Obecny rekord Guinnessa wynosi około 7 tysięcy kilometrów, Damian Kostera zamierza podnieść poprzeczkę i przekroczyć odległość 40 tysięcy kilometrów. Złoży się na nią:
- 1205 km pływania
- 31132 km jazdy rowerem
- 7833 km biegania
Dla Adriana Kostery to będzie największe sportowe wyzwane w karierze. To będzie także najdłuższe wydarzenie sportowe na świecie. Thriatlon Adriana Kostery będzie trwał 365 dni!
- Chcę inspirować wszystkich do aktywności sportowej i tak też będzie podczas wyzwania #365triathlon, które dzięki otwartości Marszałka Województwa Dolnośląskiego zrealizuję na terenie tego pięknego regionu. Wszystkie wielkie wydarzenia w jakich biorę udział relacjonujemy live, tak aby każdy mógł na żywo poczuć emocje i ramię w ramię ze mną stoczyć pojedynek z ograniczeniami ludzkiego ciała i umysłu, przeciwko wielotysięcznym dystansom, bólom i zmęczeniu - powiedział Adrian Kostera dla branżowego portalu triathlonlife.pl.
Co ciekawe, mistrzowi będzie można aktywnie kibicować i razem z nim jechać dowolną liczbę kilometrów.
Pierwsza część wyzwania 365 Triathlon Adriana Kostery odbywa się w Zalewie Stradomia koło Sycowa. Zdaniem Kostery, to miejsce idealne do pływania na otwartej wodzie. Pętla, która została przygotowana do wyzwania, jest blisko brzegu, co pozwala skrócić dystans między zawodnikiem i kibicami.
Adrian Kostera ma 36 lat. Jest pierwszym Polakiem, który ukończył 10-krotnego Ironmana, czyli zawody Swiss Ultra.Na mecie był trzeci. Ukończył też 100 maratonów w 100 dni i jest rekordzistą świata w pięciokrotnym Ironmanie.
red./
źródło: twardogora.naszemiasto.pl/