Interesująca lektura nie tylko dla miłośników wysokich gór!

Kolejna propozycja na weekend! Tym razem poleca Ela z Czytelni Książek i Prasy.

Reinhold Messner „Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów”

Góry opowiedziane listami. Na oryginalny pomysł wpadł Reinhold Messner - Tyrolczyk, gigant współczesnego alpinizmu i himalaizmu. Jako pierwszy człowiek zdobył Koronę Himalajów oraz przeszedł pieszo Grenlandię i Antarktydę.

Z pięknych, długich i szczegółowych listów dowiadujemy się, jak wyglądały pierwsze próby zdobycia Mont Everestu czy Nanga Parbat przez Europejczyków ponad 100 lat temu. Ekwipunek, stroje i technika wspinaczki ogromnie różniły się od obecnych. Ale marzenia, zew przygody i chęć dokonania prawie niemożliwego były takie same jak teraz. Niestety młodzi ludzie często zostawali w himalajskim śniegu na zawsze. Piękną pamiątką i historycznym dokumentem są właśnie ich listy do bliskich.

Reinhold Messner wspomina: „Nierzadko listy docierały do domu już po moim powrocie. Ulatywało całe podniecenie, z jakim były oczekiwane.”

Oraz zastanawia się: „Kto jeszcze pisze listy? Posty docierają w tej samej chwili do wielu ludzi. Skutkiem jest alpinizm anonsowy.”

Wyjątkowo ciekawe relacje, według mnie interesująca lektura nie tylko dla miłośników wysokich gór. Serdecznie polecam, szczególnie na upalne dni!

Ela z Czytelni - informuje Oleśnicka Biblioteka Publiczna.

 

red.

źródło: OBP/