Dyskusja ws. miejskiego programu in vitro

Przedstawiciel Oleśnicy Razem uważa, że program in vitro ma funkcjonować bez zmian po wyborach. Jednak w trakcie głosowania w radzie miasta ani jeden radny z tego ugrupowania nie poparł inicjatywy, a Michał Kołaciński krytykował go za "niezgodność z zasadami Kościoła".

Portal MojaOlesnica.pl zaprezentował pierwsze dane statystyczne o miejskim programie leczenia niepłodności metodą in vitro. Wielu mieszkańców na naszej stronie na Facebooku pozytywnie wypowiedziało się na temat inicjatywy, dzięki której oleśniczanie mają wsparcie od samorządu na wykonanie procedury.

Zwrócono jednak uwagę na sytuację z czerwca zeszłego roku. - Być może to już ostatni raz, bo gdy do władzy ponownie dojdzie p. Kołaciński... - napisał jeden z oleśniczan, przypominając postawię lidera Oleśnicy Razem i kandydata na burmistrza w dniu głosowania nad uchwałą o finansowaniu programu.- Co będzie z programem, gdy do władzy dojdą osoby, które uważają, że in vitro jest niezgodne z nauką kościoła? (To jest cytat - proszę sobie sprawdzić.) - dodała kolejna osoba.

W tym głosowaniu nie wziął udział M. Kołaciński, który też jest lekarzem. - Nie akceptuję wyboru akurat grupy osób, które starają się o dziecko i finansowania metody, która jest wątpliwa, jeśli chodzi o zasady Kościoła - argumentował samorządowiec i uznał projekt jako bardziej jako "PR-owy". Uważał też, że nie powinno być to finansowane z pieniędzy mieszkańców.

Głos zabrał radny Paweł Bielański z Oleśnicy Razem. - Osobiście też jestem za tą formą wsparcia dla rodzin jak i większość radnych, także program w nowej kadencji będzie funkcjonował bez zmian. Pozdrawiam - odpisał.

- To może Pan Radny wyjaśni dlaczego obecni wtedy na sali obrad przedstawiciele Oleśnicy Razem głosowali przeciw lub wstrzymali się od głosu, Pan Kołaciński nie wziął udziału w głosowaniu, podobnie jak Pan? - ripostował mu Wojciech Paszkowski, szef powiatowej Platformy Obywatelskiej.

Portal MojaOlesnica.pl przytoczył, że faktycznie gdy głosowano ws. programu. P. Bielańskiego nie było wtedy w ratuszu. Natomiast lider ugrupowania i kandydat na burmistrza Michał Kołaciński wyszedł wtedy z sali, choć miał zaznaczoną obecność. Troje radnych OR było przeciwnych. Byli to Beata Krzesińska, Wiesław Piechówka i Tadeusz Żółkiewski. Adam Wójcik wstrzymał się od głosu. To oznacza, że nikt z Oleśnicy Razem nie poparł swoim głosem miejskiego programu leczenia niepłodności metodą in vitro. Wyniki imiennych głosowań podajemy poniżej.


red./

źródło: Urząd Miasta Oleśnicy, mojaolesnica.pl/

Horoskop

licznik odwiedzin

403930
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors