
Rząd przyjął w środę projekt uchwały na temat budowy elektrowni atomowej w Polsce. Wykonawcą ma zostać amerykański Westinghouse, a obiekt powstanie w miejscowości Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. Jak mówił premier Morawiecki, oprócz tego rząd planuje jeszcze dwie podobne inwestycje w porozumieniu z Amerykanami oraz Koreańczykami.
— Elektrownie atomowe to stosunkowo tani prąd. Ta technologia charakteryzuje się wysokimi kosztami na początku, ale jednocześnie niedrogą eksploatacją — tłumaczył po posiedzeniu rządu Morawiecki.
"- Ta uchwała, którą Rada Ministrów przyjęła jest wyborem partnera amerykańskiego, amerykańskiej firmy Westinghouse, która ma sprawdzoną technologię" - powiedział Mateusz Morawiecki.
Trzecia elektrownia jądrowa
- Chcę zasygnalizować naszą gotowość dla trzeciego projektu jądrowego w Polsce centralnej, którego dokładna lokalizacja zostanie wybrana w najbliższych kwartałach – powiedział w środę na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
W środę podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki mówił o podjętej przez Radę Ministrów uchwale, dotyczącej budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w Polsce. W tej uchwale jako wykonawcę pierwszego projektu wskazano amerykański Westinghouse.
„- Dzisiaj podejmujemy tę jedną decyzje, ale jednocześnie chcę zasygnalizować – co wiąże się z wizytą pana wicepremiera Jacka Sasina w Korei – że niezależnie od tej decyzji jesteśmy gotowi na drugi projekt, projekt, który jest projektem podmiotów prywatnych – przedsiębiorcy prywatnego, przedsiębiorcy z udziałem Skarbu Państwa oraz przedsiębiorcy koreańskiego, KHNP. To jest projekt, który będzie dotyczył budowy elektrowni jądrowej w Polsce przez koreańskiego przedsiębiorcę z udziałem przedsiębiorstw polskich” – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Premier powiedział także, że rząd jest otwarty na trzeci projekt.
„- Jednocześnie chcę zasygnalizować naszą gotowość do trzeciego projektu w Polsce centralnej, którego dokładna lokalizacja zostanie wybrana w najbliższych miesiącach, kwartałach. Ale widzimy, jak najbardziej przestrzeń dla tych trzech dużych projektów tradycyjnej energetyki jądrowej” – dodał Mateusz Morawiecki.
Mniejsza energetyka jądrowa
- Chciałbym przekazać ogromne wsparcie rządu dla mniejszej energetyki jądrowej - czyli SMR-ów lub MMR-ów - zadeklarował w środę premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył, że poważne państwo musi inwestować w nowoczesne technologie, zapewniające bezpieczeństwo.
Jak stwierdził podczas środowej konferencji szef rządu, "poważne państwo nie może opierać swojej polityki energetycznej o węglowodory z Rosji". "Także nie chcemy opierać swojej polityki energetycznej o drogie węglowodory pochodzące z całego świata" - powiedział.
"- Chcemy oprzeć się o nasze źródła, źródła odnawialne, o energetykę jądrową" - dodał premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył, że "poważne państwo musi też inwestować w nowoczesne technologie".
Elektrownie jądrowe jako bezpiecznik polskiego systemu energetycznego
- Elektrownie jądrowe to bezpiecznik polskiego systemu energetycznego - powiedział premier Mateusz Morawiecki po przyjęciu przez rząd uchwały w sprawie budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w Polsce.
Według szefa rządu, to są również wysoko zaawansowane nowe miejsca pracy dla polskich inżynierów i fizyków jądrowych oraz wielu polskich pracowników, którzy będą pracowali w tym sektorze.
red./
źródło: PAP/, businessinsider.com.pl/